Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Princes Street Gardens

Go down 
AutorWiadomość
Szkocja
Fan Belgijskich maj-... CZEKOLADEK.
Szkocja


Liczba postów : 186
Na forum od : 18/05/2012
Lat mam : 1174
Skąd : Edinburgh

Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptyWto Cze 19, 2012 5:31 pm

Czyli ulubione, zielone miejsce w całej stolicy państwa Iana...
Można pokusić się o stwierdzenie, iż ten ogromny park stanowi zielone płuca miasta - i wcale nie będzie to dużą pomyłką. Mieści się on w samym centrum Edynburga, w cieniu najsłynniejszego szkockiego zamku. Powstał stosunkowo niedawno, bo na początku XIX w, na terenie osuszonego jeziora, które właściwie było zbiornikiem ścieków spływających z pobliskiego starego miasta. W tym ogromnym ogrodzie, ciągnącym się aż do mostu Waverley, można spotkać powolnie spacerujące pary, czy leżących na trawie ludzi, którzy urzeczeni wyglądem parku urządzają tu pikniki. Na terenie parku znajduje się wiele posągów, większość z nich w stylu gotyckim; to tu zobaczyć można Scott Monument wzniesiony na cześć sir Waltera Scotta w 1846 roku...

Właśnie pod owym monumentem stał Ian. Stał i zwyczajowo palił papierosa. Można powiedzieć, iż obiecał obiecał Nauru, że pokaże jej swoją stolicę. A raczej to co było w niej najpiękniejsze zaraz po Edinburgh Castle, wedle niego samego. Dzień jak na Szkocję był dziś wyjątkowo piękny. Parę szarych chmur sunęło leniwie po nieboskłonie, pozwalając przebijającemu się przez nie słońcu ogrzewać skórę przechodniów. Odziany był w stare wytarte jeansy pamiętające czasy kiedy wchodziły do użycia, koszulę krzywo wyprasowana z wywiniętymi rękawami. Powinna już być, eh... ile można czekać.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptySro Cze 20, 2012 1:12 pm

Gdyby nie miała tak daleko do Europy, sprawa byłaby o wiele prostsza. Ale, że musiała podróżować na inny kontynent, sprawa była nieco cięższa. I tak większość siedzenia w samolocie przespała(podróżowanie zawsze ją męczyło), ale trzeba było doliczyć przesiadki i inne takie. Ogólnie to niezbyt fajna sprawa. No, ale ona lokacji swojej wyspy nie wybierała. Gdy w końcu przyleciała na lotnisko w Edynburgu, wyjęła swoją mapę i przestudiowała ją uważnie. Miała ze sobą tylko plecak, więc mniej problemu z pilnowaniem zbędnego bagażu. Ian jej powiedział, że ma się kierować na Princes Street Gardens. Zaplanowała dojście i ruszyła przez miasto. Parę razy musiała spytać się o drogę, jednak w końcu trafiła. Jakoś w udało jej się wyłapać Szkocję. Podeszła do niego, sama ubrana w czarną kurtkę narzuconą na białą bluzkę i czarne spodnie...wszystko z męskiego działu.
-Ekamawir Omo- przywitała się, kłaniając się lekko.
Powrót do góry Go down
Szkocja
Fan Belgijskich maj-... CZEKOLADEK.
Szkocja


Liczba postów : 186
Na forum od : 18/05/2012
Lat mam : 1174
Skąd : Edinburgh

Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptySro Cze 20, 2012 1:42 pm

Odwrócił głowę słysząc nazwijmy to znajomy głos. Pamiętał Nauru ledwie przez mgłę, bo i oni za zamienili dużo słów ze sobą ale... Była kobietą, i to już pulsowało. Może i w mniemaniu Iana młodą, nieświadomą swoich atutów, ale zawsze KOBIETĄ. A co innego jak nie kobiety, poza whisky i papierosami do zadowalało? No były jeszcze dudy, broń... ekhem. Wiersze. Ale kobieta, to jednak kobieta. Odwrócił się jakby od niechcenia i spojrzał z góry do dołu na Nauru. Zdecydowanie, nie umiała się ubrać. Przynajmniej w jego mniemaniu.
- Failte... widzę, że dotarłaś bez problemu.
Starał się być miły. Serio. Ian szanował kobiety, jakby to nie wyglądało, szanował kobiety, nawet jeśli traktował je jako obiekty tylko i wyłącznie na jedną noc.
- I jak Ci się podoba Serce Highlandu?
Rzucił jakby od niechcenia, ale jakoś musiał zacząć rozmowę. Aye?
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptySro Cze 20, 2012 6:31 pm

Ubierała się w to, co miała. A miała to, bo pracowała. No bo kto widział, łowić ryby w sukience. Albo naprawiać silniki. Co prawda miała dwie sukienki: jedną na wizyty oficjalne, drugą na święta do tańczenia, ale w żadnej nie czuła się naprawdę dobrze. Więc zamiast skupić się na zwiedzaniu, męczyłaby się poprawianiem własnego stroju. Nie mówiąc już o obcasach, których nigdy nie nosiła i jeśli ktoś chciałby się uśmiać, powinien jej je sprezentować i zmusić do włożenia. Ale porzućmy kwestie ubraniowe. Nie one były teraz najważniejsze.
-Kupiłam dobrą mapę. No i dostałam wiele wskazówek- odpowiedziała na jego pierwsze ni to zdanie, ni to pytanie.
-Dla mnie..jest wręcz przeogromne. Na pewno większe, niż cała moja wyspa- stwierdziła to bez żalu czy złośliwości w swoim głosie. Nie ona wybierała swojego kraju, więc nawet jeśli był trzecim najmniejszym na świecie, nie widziała w tym problemu. Czasem w porywach złości przeklinała swój kraj, jednak naprawdę szczerze go kochała.
Powrót do góry Go down
Szkocja
Fan Belgijskich maj-... CZEKOLADEK.
Szkocja


Liczba postów : 186
Na forum od : 18/05/2012
Lat mam : 1174
Skąd : Edinburgh

Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptyPią Cze 22, 2012 10:55 am

- Wskazówek? Eh?
Jedna z brwi podjechała mu nieco w górę. Pytała o wskazówki i rozumiała Szkotów mówiących po Angielsku? No no... Dobra jest. Pokusił by się nawet o stwierdzenie, że całkiem niezła. Faktem było, iż każdy słuchając Szkotów mówiących po angielsku miał cholerne trudności ze zrozumieniem, tego co się do nich mówiło. Na jej kolejne słowa Ian zaśmiał się złośliwie.
- Cóż... Nie każdy może się pochwalić, tak znakomitymi ternami jak ja.
Tak, Szkocja był cholernie dumny z tego jak wyglądają jego ziemię. Chodź większość jego terytorium to same góry, przez co jego gospodarka jest tak kulawa, że aż przykro mówić to i tak był z nich dumny. Jak Highland długi i szeroki, z każdego zakamarka gór był dumny. Ale, no właśnie. Miał ją oprowadzić po parku. Zaciągnął się jeszcze raz petem, aż do samego filtra i rzucił go na chodnik. On mógł śmiecić na własnym podwórku. Ktokolwiek inny... Nie.
- Wiesz kim był sir Walter Scott?
Kiwnął głową w stronę stojącego przed nimi monumentu.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptySob Cze 23, 2012 10:55 am

Można powiedzieć, że w drugą stronę Szkoci też nie mieli łatwo, gdy ich zagadywała. Jej język sprawiał, że jej akcent był niewiarygodnie niewyraźny. Brzmiało to czasem, jakby ktoś próbował przedrzeźniać Anglików, ale ona nie zwracała na to uwagi. Nie robiła tego przecież specjalnie. No i najważniejsze, że dotarła, więc nie było co głowy tym zaprzątać.
-Nie mogę przyznać ci w tym racji, bo nie widziałam wszystkich twoich terenów- powiedziała. Była bardzo ostrożna w wydawaniu osądów i najpierw wolała poznać wszystkie okoliczności, a dopiero potem wydawać swoją opinię.A zwłaszcza w kwestii, których nie znała. Przeniosła wzrok na monument i pokręciła przecząco głową. Mogła o tym co prawda przeczytać, ale wolała dowiedzieć się tego od Szkocji. W końcu co to za frajda, pojechać do kraju i wiedzieć o nim wszystko, gdy na miejscu jest ktoś, kto może ci o nim opowiedzieć.
Powrót do góry Go down
Szkocja
Fan Belgijskich maj-... CZEKOLADEK.
Szkocja


Liczba postów : 186
Na forum od : 18/05/2012
Lat mam : 1174
Skąd : Edinburgh

Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptyPią Lip 06, 2012 8:42 am

Nie wie? Jedna z brwi Iana podjechała w górę, chodź jego twarz nie wyrażała niczego nowego. Może skrzywił się trochę jakby w grymasie niesmaku. Jak można było nie wiedzieć kim był sam Sir Walter Scott?!
- Był powieściopisarzem i poetą. A przede wszystkim Szkotem. Nie czytałaś "Rob Roya"? Powinnaś nadrobić braki milady... Drugiego tak wybitnego pisarza jak Scott, Szkocja nie miała. Można powiedzieć, że pokazał Anglikom, że bycie Szkotem nie oznacza bycia prymitywem. Nawet nie wiesz jak Arthur zachwycał się jego twórczością.
Taaak... Ian na każdym kroku lubił podkreślać te wszystkie rzeczy jakie Arthur zgapił od niego, albo którymi szkockiego pochodzenia się zachwycał. Powiedział z dumą i wypuścił z ust kolejny obłok śmierdzącego dymu i ruszył przed siebie dumnie krocząc. Na chwilę przystanął jednak i odwrócił się za siebie rozglądając za towarzyszką.
- Milady? Miałem Ci pokazać cały ogród, a sam pomnik to nie wszystko! Zielone serce Edynburga ma więcej rzeczy wartych zobaczenia!
Rzucił do niej zaciągając się mocno papierosem po raz ostatni. Jak zawsze upalił nawet większą część filtru. Nie mógł przecież zmarnować nawet kawałka papierosa, jeśli oczywiście mógł chwilę dłużej rozkoszować się smakiem tytoniu.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptyPon Lip 16, 2012 2:29 pm

Jak widać na załączonym obrazku: można było nie wiedzieć, kim był Sir Walter Scott. W ogóle...ona mało co wiedziała. A już z nowoczesnymi wynalazkami technicznymi była bardzo słabo obeznana. Pralki w domu nie miała i prała ręczenie, komputera też zazwyczaj nie używała(jego też nie miała, ale używała tego w parlamencie) a o telewizorze tylko coś tam mglisto słyszała.
-Nie, nie czytałam nic z jego twórczości- a Ian zapewne nie czytał nic z twórczości nauruańskiej. Więc byli kwita. I to nie prawda, że nie tworzyli nic. Nie powiedziała nic, czując dym papierosa, choć wewnątrz skręcało ją, aby mu to zabrać i wyrzucić gdzieś.
-Więc chodźmy zobaczyć...- z tego wszystkiego, najbardziej cieszyła ją perspektywa zobaczenia ogrodów. U niej nie bylo miejsca, aby posadzić gdzieś kwiaty, a większość z nich zapewne nie przetrwałaby tropikalnych warunków. Bez wahania ruszyła za nim.
Powrót do góry Go down
Szkocja
Fan Belgijskich maj-... CZEKOLADEK.
Szkocja


Liczba postów : 186
Na forum od : 18/05/2012
Lat mam : 1174
Skąd : Edinburgh

Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens EmptyPon Lip 16, 2012 10:35 pm

Oczywiście, że Ian nie czytał niczego co zostało wydane na wyspie dziewczyny. Dlaczego? To dość proste... jak każdy Brytyjczyk cechował się ogromna wręcz wiedzą na temat swojego własnego kraju, jak i krajów swoich braci. No może wiedział też trochę o Francji, czy Ameryce. Jeśli jednak chodzi o wiedzę odnośnie całej reszty świata, to nie czarujmy się ale był głupcem. Odszedł jeszcze parę kroków dalej trzymając między palcami spalonego do cna peta i wyrzucił go do kubła na śmieci. Nie będzie przecież paskudził we własnym ogródku. Aye? Nie jest u Arthura, czy Idrisa. Jest u siebie. Zerknął tylko przez ramię chcąc się upewnić czy dziewczyna idzie za nim. Charknął coś pod nosem, tak jak to on zawsze miał zwyczaju i ruszył betonową ścieżką przez park. Prosto. W stronę Edinburgh Castle. Każdy wiedział o tym dobrze, że z parku można było przejść sobie spacerkiem od górującego nad miastem Zamku do Royal Palce, gdzie rezyduje królowa kiedy już przyjedzie do Szkocji. Jako gospodarz powinien jakoś należycie zająć się swoim gościem, a cóż z tego, że na co dzień był gburem odstraszającym wszystkich i wszystko? Był też taki sam jak wszyscy inni Szkoci. Sympatyczny i bardzo towarzyski. Tylko szkoda że tak niewiele osób miało okazję poznać go od tej lepszej strony. Mijali ich Szkoci, uśmiechający się w stronę Iana. Znaczna ich część była jego znajomymi. A że poznawał ich w pubach, przy kuflu piwa. Cóż... Nieważne. Znów spojrzał na Nauru która wydała mu się nieco znudzona. Może jakoś powinien podtrzymać rozmowę.
- Wiesz w czasach rewolucji przemysłowej nie było tutaj tego parku. Było tu jezioro... Em a raczej szambo. Bo tu spływały wszelakie ścieki z miasta.
Ciekawostka jest, jest! A jakoś trzeba było podtrzymać rozmowę, aye?
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Princes Street Gardens Empty
PisanieTemat: Re: Princes Street Gardens   Princes Street Gardens Empty

Powrót do góry Go down
 
Princes Street Gardens
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Witamy na fabule! :: Europa :: Szkocja-
Skocz do: